Kupiłam sobie wczoraj, zupełnie przez przypadek:) Nie planowałam w każdym razie. Byłam z synkiem kupić coś dla Niego a wyszłam z Anną Moda na Szycie pod pachą:)
Przejrzałam jeszcze w sklepie i już widziałam siebie w niektórych rzeczach własnoręcznie uszytych...W domu przystąpiłam do szczegółowej lektury.

 Sugerując się napisem, "Łatwe" pomyślałam, że może dałabym radę taką bluzeczkę sobie uszyć? Przewróciłam kartki na strony z instrukcją szycia. Przeanalizowałam, poczytałam, krok po kroku zakodowałam co i jak..... Ba! Nawet chęci na szycie nabrałam:) Potem spojrzałam na tę magię kreseczek, numerków na stronach z wykrojami i.....odpuściłam:) Jak się odnaleźć w tych wszystkich kreseczkach, numerkach, linijkach? Jak to odrysować żeby wyszła z tego bluzka a nie na przykład sukienko-bluzka? Przyznaję - przerosło mnie to:) Odłożyłam Annę na półkę i poczekam...:) A jeszcze sukienkę myślałam, że dam radę sobie sprawić.....Taką długą, letnią, kobiecą, zwiewną.....Myślę, że nie każdy do szycia ubrań się nadaje....
Sugerując się napisem, "Łatwe" pomyślałam, że może dałabym radę taką bluzeczkę sobie uszyć? Przewróciłam kartki na strony z instrukcją szycia. Przeanalizowałam, poczytałam, krok po kroku zakodowałam co i jak..... Ba! Nawet chęci na szycie nabrałam:) Potem spojrzałam na tę magię kreseczek, numerków na stronach z wykrojami i.....odpuściłam:) Jak się odnaleźć w tych wszystkich kreseczkach, numerkach, linijkach? Jak to odrysować żeby wyszła z tego bluzka a nie na przykład sukienko-bluzka? Przyznaję - przerosło mnie to:) Odłożyłam Annę na półkę i poczekam...:) A jeszcze sukienkę myślałam, że dam radę sobie sprawić.....Taką długą, letnią, kobiecą, zwiewną.....Myślę, że nie każdy do szycia ubrań się nadaje....Już niedługo kolejne zabawy, konkursy - zachęcam zatem do pozostania ze mną:)
Buziaki dla wszystkich.
Życzę miłej niedzieli:)



 
 
 
gratulacje dla Zwycięzcy konkursu :D
OdpowiedzUsuńi dziękuję za udział w zabawie, zawsze to fajnie pomarzyć o wygranej :)
co do wykrojów, to jestem zielona! ZIELONIUTKA!
może ktoś się nad nami zlituje i napiszę kilka wskazówek ;p
niedzielne pozdrowienia :D
Ja również dziękuję za udział:) i pozdrawiam późno-niedzielnie:) Buźka
UsuńGratuluję zwycięzcy!
OdpowiedzUsuńA wykrój - rozszywasz zszywki z wkładki z wykrojami, szukasz linii w kolorze przypisanym dla wykroju, ewentualnie linii zygzakowatej, przerywanejczy falującej- zależnie co tam producent wymyślił dla odróżnienia poszczegolnych rzeczy i rozmiarow (!).Sprawdzasz w opisie ile części dany wykrój ma, jak sa ponumerowane i ...dopiero zaczyna sie praca.
Szykujesz się do odkalkowania - a to mozna zrobic na dwa sposoby. 1 - kalka techniczna, którą kładziesz na wierzch szablonu i starannie pilnując kształtu - odrysowujesz ze wszystkimi detalami.Albo nr 2 - szykujesz duzy arkusz szarego papieru, na to kalkę fioletową w kilku egzemplarzach ściśle do siebie położonych i na to kładziesz arkusz z szablonami z kształtem który chcesz odrysować.Bierzesz ołówek i rysujesz po linii wybranego modelu.Podnosisz - i na szarym papierze masz część wykroju. Ja robię sposobem nr 2 bo widze co rysuję ;) Kalka mimo, że niby przezroczysta - jakoś mi nie leży.Sama sprawdzisz - i wybierzesz co wolisz.
To w takim telegraficznym skrócie.( Nie jest to trudne, serio. Bardziej powiedziałabym, że niewygodne i najmniej przyjemne z całego szycia)
Wow! Bardzo Ci dziękuję za tak szczegółowe wskazówki. Widzę, że uszycie ciuszka do łatwych nie należy....to odrysowywanie, celowanie w linie....hm...
UsuńGratulacje i powodzenia dla zwyciężczyni! :) Sukienka z wypustkami to nie lada wyzwanie!
OdpowiedzUsuńW piątek też kupiłam tą samą gazetkę i bluzeczka wydała mi się najprostsza z numeru - tym samym dziękuję poprzedniczce-komentatorce za wszystkie cenne telegraficzne instrukcje :)
Czyli wszystko już jasne. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńZajrzyj do Intensywnie Kreatywnej i do jej Letniej Szkoły Szycia. Ona tam w którymś z pierwszych filmików dokładnie tłumaczyła, co trzeba zrobić i jak się w tych kreseczkach połapać. Raz zobaczysz i już będziesz umiała. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zajrzę na pewno:)
UsuńSew Quester gratuluję i czekam na efekty prac z wypustkami! :)
OdpowiedzUsuńTen numer Anny też kupiłam i też się zachwyciłam, bo dużo rzeczy tam jest takich w moim stylu, a wydają się niezbyt trudne do uszycia.
Tak jak pisze perfidny_obibok zajrzyj do Intensywnie Kreatywnej i na pewno wszystko stanie się bardziej zrozumiałe. Zresztą jak wspominam szytą przez Ciebie sukieneczkę oraz np. niedawno fartuszek kuchenny to jestem przekonana, że jak tylko przebrniesz przez temat wykroju to z resztą świetnie sobie poradzisz :)
Gargamelko tylko trzeba przebrnąć przez wykrój a to na razie wydaje mi się "blokadą":)))
UsuńGratuluję zwyciężczyni :D Pytasz jak się odnajdujemy? Ano ja się nie odnajduję i nie szyję z takich arkuszowych wykrojów. Nawet miałabym ochotę, może nawet bym się przemogła, ale jakoś nie mogę się przełamać, powiedzieć "raz kozie śmierć" i przekonać do szycia ubrań, skoro szycie nieodzieżowych rzeczy daje tyle radości! :)
OdpowiedzUsuńZaszewko i tu się rozumiemy w 100%:)))) ja kocham te nieodzieżowe uszytki i czuję się z nimi rewelacyjnie. Kiedy jednak spoglądam sobie do gazetki i widzę ciuszek, który na moje oko mogłabym spróbować uszyć to...zachciewa mi się...a potem zjazd, bo nie potrafię sobie poradzić z kreseczkami w arkuszach, hihihi. Myślę sobie jednak, że kiedyś chciałabym spróbować:)
UsuńGratulacje! A ja do odrysowywania wykrojów używam tylko i wyłącznie białych dużych arkuszy półpergaminu. Nie jest drogi i jest pół przeźroczysty, tak więc wszystko ładnie przez niego widać :)
OdpowiedzUsuńA gdzie te duże arkusze kupić? Dzisiaj pytałam w lokalnym papierniczym sklepie i nie mają:(
UsuńGratuluje i ja :) A ja z chęcią uszyłabym coś z takiej gazetki ale niestety u mnie takich nie ma..
OdpowiedzUsuńJeżeli chcesz, mogę pomóc i kupić dla Ciebie taką gazetkę - jeżeli jeszcze jest.
UsuńDziękuję Ci bardzo. Najpierw zapytam teściową. Może jej się uda kupić :)
Usuńgratulacje
OdpowiedzUsuńkurde, szkoda ze sie nie załapałam :(
OdpowiedzUsuń