Dzisiaj postanowiłam podzielić się z Wami instrukcją szycia prostej koszulki, która pojawiła się w ostatnim wydaniu Burda Moda dla Dzieci. Koszulka model 645 z reglanowymi rękawami. Bardzo prosty model, który szybko się szyje, szybko przynosi satysfakcję z uszytego własnoręcznie ciuszka. Potrzebujecie tylko troszkę dzianiny, godzinkę lub dwie czasu i chęci. Kto gotowy? Zapraszam.
Od razu zaznaczę, że nie posiadam owerloka, więc cały tutorial oparty będzie na wykorzystaniu maszyny domowej. W moim przypadku Łucznik Malwina 2070, którą od jakiegoś czasu poznaję i oswajam dosyć intensywnie. Cały instruktaż będzie oderwany zupełnie od opisu szycia, który umieszczony jest w Burdzie. Zapewne w wielu punktach będzie się pokrywał, ale znajdziecie momenty, które nijak będą się miały do pomysłu Burdy na szycie. Jeżeli zatem oczekujecie, że pokażę Wam jak uszyć tę koszulkę idealnie tak, jak zaplanowała to Burda, to niestety Was rozczaruję. Ja sama, opisy burdowe rozumiem wybiórczo, więc szycie ubrań odbywa się u mnie wg mojego "widzimisię". Nie zawsze jest zgodne ze sztuką krawiecką, ponieważ tej sztuki nie posiadłam. Szyję jak umiem i potrafię :) Może te moje partyzanckie działania przy maszynie będą dla kogoś podpowiedzią, iskierką, wskazówką do wypracowania swojej metody? Taką mam nadzieję.
Zatem zaczynamy! Koszulka 645 z Burda Moda dla Dzieci 2/2015 czas zacząć.
KROK 1
Odrysowujemy wykrój w interesującym nas rozmiarze. Ja musiałam już przerysowywać rozmiar 158, ponieważ moje dziecko jakoś tak niepostrzeżenie ostatnio urosło....
Nie wiecie jak przerysować wykrój z Burdy? Zapraszam do zapoznania się z tym tuorialem (klik).
KROK 2
Wycinamy poszczególne elementy z dzianiny dodając zapasy na szwy. Ja zapasy robię dokładnie takie, jak zakłada Burda, czyli jak w danym wykroju zaplanowane jest 1,5cm na zapas na szwy, to ja takie robię. Zwracamy uwagę na to, w którą stronę rozciąga się dzianina. Ja zawsze dzianinę kroję tak, aby kierunek rozciągania był zgodny z szerokością danego elementu ciuszka.
KROK 3
Ze względu na to, że nie posiadam owerloka a jedynie maszynę domową, zawsze, ale to zawsze podklejam wszystkie brzegi taśmą flizelinową ze skosu. Ten zabieg sprawia, że:
a) brzegi mi się nie naciągają podczas obrzucania i szycia
b) łatwiej mi się szyje
c) brzegi nie zawijają się w "trąbkę", co w przypadku dzianin nie podklejonych zdarzało mi się bardzo często
KROK 4
Po podklejeniu zabieram się za obrzucenie wszystkich brzegów. Wykorzystuję do tego celu ścieg owerlokowy i stopkę do ściegu owerlokowego. Brzegi można również obrzucić zwykłym zygzakiem, jeżeli nie macie w swojej maszynie ściegu owerlokowego.
Oczywiście warto pamiętać o założeniu igły do dzianin. Igła do dzianin ma żółte zabarwienie w części, którą mocujemy w igielnicy maszyny.
Po tak przygotowanych poszczególnych elementach naszej koszulki czas na szycie. Podklejanie i obrzucanie brzegów, to najbardziej mozolna i czasochłonna czynność. Przyznaję, że najmniej lubię ten etap.
KROK 5
Układamy przód na tyle - prawą stroną do prawej (albo tył na przodzie - jak kto woli). Spinamy boczne brzegi ze sobą i zszywamy. Rozprasowujemy szwy.
KROK 6
Składamy brzegi rękawa prawa strona do prawej i zszywamy. Rozprasowujemy szwy.
KROK 7
Przypinamy rękawy do koszulki. Ja zaczynam to robić od szwu łączącego brzegi koszulki i brzegi rękawa, czyli stykam brzeg łączenia rękawa z brzegiem łączenia koszulki. Pamiętamy aby prawa strona rękawa dotykała prawą stronę koszulki. Następnie spinam całość - brzeg do brzegu. Zaszywam i rozprasowuję szwy. Dokładnie to samo robię z drugim rękawem.
Tadam! Nasza koszulka z reglanowym rękawem uszyta:)
Teraz pozostaje wykończyć,czyli zrobić podłożenia rękawów, dołu koszulki i wszyć pliskę do dekoltu. Tutaj mamy pełną dowolność. Możemy dół i rękawy wykończyć pliskami z dzianiny. Możemy też podwinąć brzegi i przeszyć igłą podwójną. Możemy podwinąć wykorzystując taśmę ciętą ze skosu czy też wszyć ściągacze zarówno do rękawów jak i do dołu koszulki. Pełna dowolność.
Ja dekolt wykańczam poprzez wszycie pliski. Jak to zrobić pokazywałam jakiś czas temu w tym tutorialu (klik). Dół koszulki i rękawów wykończyłam poprzez podwinięcie.
Najbardziej podoba mi się zdanie: "Potrzebujecie tylko troszkę dzianiny, godzinkę lub dwie czasu i chęci." ;-) Heh, Dzianinkę można nabyć, chęci można mieć, czas też by się znalazł (pewnie potrzebowałabym go znacznie więcej), ale jednego mi tu brakuje: Twoich umiejętności! A, no i precyzji!
OdpowiedzUsuńJak Ci to wszystkie szwy biegną równym kroczkiem. zbiegają razem do kupy idealnie u celu, aby na mecie harmonijnie złożyć się w całość!
Och Justyno....Nie posiadam nadzwyczajnych umiejętności. Precyzja - chyba tak, upierdliwa jestem w tym temacie, hihihi i to mnie ratuje w uszytkach wielu :) Odnośnie samej koszulki - zapewniam Cię, że jest to model z tych, które w mojej ocenie są łatwe, pozwalają cieszyć się z własnego uszytego ciuszka. Wyłożyć można się na wszywaniu pliski w dekolt, ale myślę, że jest to temat do przebrnięcia. Jestem pewna, że dasz radę. Na przewidywany czas przeze mnie szycia nie patrz. Miej swoje tempo, swój czas i spróbuj. Satysfakcja gwarantowana :) Buziaki i pozdrawiam
UsuńDziękuję za wpis. Na pewno go wykorzystam jak nabiorę trochę wprawy w szyciu (trochę to jeszcze potrwa) :)
OdpowiedzUsuńAnka
Na wszystko przyjdzie czas. Małymi kroczkami zaczniesz szyć coraz śmielsze projekty. Trzymam kciuki!
UsuńJa od dłuższego czasu chce zabrać się za bluzkę dla siebie i na tutorialu wydaje się proste, a później wyjdzie szydło z worka :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest prosta, więc zachęcam do spróbowania.
UsuńNo i znowu czegoś się od Ciebie nauczyłam - że brzegi dziany trzeba podkleić. A tak się złożyło, że właśnie synowa przyniosła mi sukienkę dzianinową do skrócenia i zastanawiałam się jak to zrobić. Teraz już wiem: podkleję brzeg flizeliną ciętą ze skosa, obrzucę go zygzakiem i przyszyję ściegiem prostym. Czy tak?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Małgosia
w punkcie 7, zszywasz wszystko sciegiem prostym juz wtedy tylko tak? s.k.
OdpowiedzUsuńMałgosiu, ja dzianiny zawsze szyję ściegiem prostym, co....pewnie nie jest zgodne ze sztuką. Mnie się jednak takie szycie sprawdza, więc tak robię.
OdpowiedzUsuńRaglanowe rękawy uwielbiam i dużo ich szyję moze tez dlatego że lepiej leżą ma moich wąskich ramionach:) Ale szyje inaczej bo najpierw przyszywam przody rękawów do przodów bluzki, tyły do tyłów a potem boki rękawów razem z bokami korpusu. Tak jest zdecydowanie szybciej :)Instrukcja bardzo przydatna a szycie jak zawsze precyzyjne :)
OdpowiedzUsuńZadam bardzo pewnie głupie pytanie ale jak się podkleja fizelinę ? Jeszcze nigdy jej nie używałam i nie wiem co i jak. Uwielbiam Twój blog dzięki niemu kupiłam maszynę i staram się coś na niej uszyć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń