lipca 16, 2015
Pocztówka z wakacji adela szyje, blog o szyciu na maszynie, candy, pocztówka z wakacji, rozdawajka
Jako, że wakacje już trwają od jakiegoś czasu a ja co rusz gdzieś wyjeżdżam na chwilę dłuższą lub krótszą, to postanowiłam zrobić coś, co z szyciem niewiele ma wspólnego. Mam ochotę wysłać pocztówkę z wakacji, z miejsc, które będę odwiedzać przy okazji, bez okazji i wg planu.
Co drugi dzień wybiorę osobę, która otrzyma ode mnie pocztówkę z pozdrowieniami. Nie będę tworzyć odrębnych wpisów na blogu w celu ogłoszenia wybrańców. Skąd zatem będzie wiadomo, do kogo powędruje pocztówka z wakacji Adela Szyje? Wystarczy obserwować blog, wystarczy obserwować ten wpis. Komentarzy wybranej osoby skomentuję ja, prosząc o przesłanie adresu, na który mam wysłać pocztówkę z wakacji.
Jak łatwo zauważyć, im szybciej pojawi się Twój komentarz pod wpisem, tym większa szansa na to, że pocztówka trafi właśnie do Ciebie.
Nie ma dodatkowych wymagań. Jeżeli masz ochotę udostępnić grafikę mojej zabawy na swoim blogu - będzie mi niezwykle miło. Jeżeli masz ochotę poinformować swoich znajomych na Facebook o tym szalonym pomyśle Adela Szyje - będzie mi niezwykle miło.
Zabawa trwa do 5 sierpnia 2015 a to oznacza, że od dzisiaj do 5 sierpnia wybiorę 10 osób, które otrzymają taki zabytek, jak pocztówkę z wakacji - taką wysłaną za pośrednictwem poczty, ze znaczkiem pocztowym.
Czekam zatem na Twój komentarz, bo mam taką wielką ochotę wysłać do Ciebie pocztówkę z moich wakacji.
34 komentarze:
Zaangażowałam się w 100% tworząc ten post. Teraz czas na Ciebie, bo przecież wspólnie tworzymy ten blog, choć ja nim administruję. Będzie mi niezwykle miło, jeżeli:
a) zostawisz komentarz pod wpisem - każde Twoje słowo to dla mnie cenna wskazówka i sygnał, że jesteś ze mną
b) polubisz mój profil na FB - dzięki temu będziemy w ciągłym kontakcie
c) możesz mnie śledzić na Instagram i Pinterest, gdzie oprócz szyciowych tematów pokazuję troszkę mego prywatnego życia, ale uprzedzam - nie robię tego zbyt często (brak odpowiedniej ilości czasu)
Jeżeli ten wpis uważasz za cenny, podziel się nim proszę ze znajomym, udostępnij na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ja chce bardzo pocztówkę, jak moj syn wyjeżdża to tez zawsze mi jakąś wysyła w tym roku mam narazie 2 z Wrocławia i z nad morza. Pozdrawiam izabela
OdpowiedzUsuńCzułam, że nie skończy się na 10 pocztówkach, które wyślę.....
UsuńProszę o adres, z przyjemnością wyślę do Ciebie pocztówkę :) Mój e-mail znajdziesz w zakładce "O mnie". Czekam !
O uwielbiam dostawać pocztówki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Och, Adelo jak ja Ci zazdroszczę tych wyjazdów. Ja niby mam wakacje, ale póki co to wielkie remontowo trwa w domu. Zamarzyła się nam nowa kuchnia i jak na razie, to w trudach i mozołach "demolujemy" stare i budujemy nowe:). Ależ jaka piękna będzie ta nasza kuchnia...:). Chociaż na kilka chwil gdziekolowiek też bym chętnie pojechała :). Baw się dobrze, zwiedzaj i odpoczywaj :)! Samych słonecznych dni :).
OdpowiedzUsuńKasiu, nie wiem czy moja pocztówka może w jakiś sposób wywołać uśmiech na Twej strudzonej remontem twarzy, ale z przyjemnością ją do Ciebie wyślę. Proszę o adres :)
UsuńNo pewnie, że chcę! :D Coraz ich już mniej w skrzynkach, niby mms-y też miło dostawać, ale nie ma to jak widokówka z wakacji własnoręcznie wypisana na plaży, na kolanie lub na pomocnych plecach towarzysza podróży, przy kawiarnianym stoliku, a czasem nawet z odciskiem-dowodem pobytu w smażalni ;-) No więc bardzo, bardzo chcę! :D
OdpowiedzUsuńJa też bardzo chcę! :D Od jakiegoś czasu zbieram pocztówki i mam ich całkiem pokaźną kolekcję. Uwielbiam je dostawać, te z bliskich podróży i te z dalekich wojaży. Każda opowiada jakąś krótką historię o pobycie. Znajomi zawsze wiedzą do kogo ją posłać :P Moje wakacje dopiero nadejdą dlatego baaardzo zazdroszczę wypoczynku. Adelo, serdecznie pozdrawiam i życzę udanych wyjazdów!!!
OdpowiedzUsuńZatem poproszę o adres, na który mam pocztówkę wysłać :)
UsuńUwielbiam dostawac pocztowki
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow, pocztówki! Pewnie, że chciałabym jedną otrzymać :) U mnie w domu do tej pory wysyłamy i otrzymujemy od najbliższych kartki z wakacji. Mamy nawet z M. tablicę, na którą są przypinane wszystkie kartki otrzymane od dnia ślubu. Niestety z uwagi na moją konieczność spędzenia wakacji na kanapie prawdopodobnie nigdzie w tym roku nie pojedziemy, ale mam nadzieję, że dzięki pocztówkom uda nam się podróżować wirtualnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dostawać i wysyłać pocztówki :) Ponieważ ostatnie lata to tylko ja wysyłałam pocztówki, koleżanka moja postanowiła to nadrobić i wysłała mi w krótkim czasie kilka - z różnych miejsc! Poczułam tę radość nie tylko z wysyłania, ale z OTRZYMYWANIA takich dowodów pamięci! Super!!! Nawet zaczęłam się zastanawiać nad kolekcjonowaniem kartek..... Chętnie przyjmę kartę od Szyciowej Koleżanki :)
OdpowiedzUsuńJa się zgłaszam! Jestem maniaczką pocztówek, nic więcej z wakacji mi nie potrzeba :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zatem proszę o adres :) Jedna kartka trafi ode mnie do Ciebie :)
UsuńA ode mnie też chcesz? ;)
OdpowiedzUsuńSwego czasu zbierałam pocztówki :) z chęcią bym dostała i od Ciebie ;))
OdpowiedzUsuńKolejna pocztówka trafi do Ciebie :) Proszę o kontakt e-mail i adres :)
UsuńZ chęcią zgłoszę się i ja :) pocztówki to, moim zdaniem, najlepsza pamiątka z wakacji, która tak jak zdjęcia możemy włożyć w album i po latach wrócić do nich wspomnieniami :)
OdpowiedzUsuńDzisiejsza kartka trafi do Ciebie Emilka Szpilka :) Niech moja kartka do Ciebie będzie po latach fajnym wspomnieniem...
UsuńPocztówki ..rozmarzyłam się .W czasach szkolnych wysyłanie pocztówek z wakacji było fajna sprawą .Z niecierpliwością się czekało na nie , wiedząc że akurat ktoś wyjechał.
OdpowiedzUsuńPrzechowuje je do dziś :)
Marzy mi się kartka od Ciebie :))
Pozdrawiam i życzę udanych wyjazdów .
Fajnie byłoby dostać pocztówkę ...
OdpowiedzUsuńZwykle otrzymuję rachunki :-(
No i czasami jakaś reklama wpadnie mi do skrzynki.
Pozdrawiam serdecznie ze słonecznej Warmii
Aga
Rachunków w skrzynce też nie lubię....Zatem dla odmiany postaram się, aby i w Twojej skrzynce pojawiła się kartka z moich wakacyjnych podróży. Poproszę o adres :)
UsuńOj jak fajnie by bylo dostać jakas inna kartkę niz tylko na święta �� od rodziny. Niestety teraz kartki zastapily smsy i wiadomości na fb. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa! ja też :D
OdpowiedzUsuńOtrzymałaby honorowe miejsce obok mojej maszyny :) szczególnie dlatego, że to właśnie Ty Adelo, zainspirowalas mnie do szycia :)
Anka
Kolejny dzień na wybranie osoby, która otrzyma ode mnie pocztówkę....
UsuńLubię inspirować i lubię wysyłać kartki :) Do Ciebie z przyjemnością również wyślę kartkę. Proszę o kontakt i adres.
Nawet nie wiesz jak się cieszę! :)
UsuńAnka
Ja chętnie dostanę pocztówkę od osoby, która też bardzo lubi szyć :) Helena
OdpowiedzUsuńHeleno a ja z przyjemnością wyślę ją do Ciebie. Proszę o adres :)
UsuńByło by mi niezmiernie miło gdybym otrzymał od Ciebie pocztówkę :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Fajny pomysł, bardzo fajny!
OdpowiedzUsuńJa też lubię wysyłać pocztówki, kartki, zwłaszcza te drugie, bo robione samodzielnie... dzięki kilku blogowym znajomościom ciut powiększyłam jeszcze swoją pulę adresów, więc przed każdą okazją szaleję z produkcją :)
Swoją drogą zupełnie nie rozumiem dlaczego teraz ludziom nie chce się już wysyłać takich rzeczy? Przecież to tak prosty sposób by sprawić komuś przyjemność, prawda? Bo to naprawdę miłe znaleźć coś takiego w skrzynce i chyba nie ma nikogo kto by się przynajmniej nie uśmiechnął w takim momencie :)
Pozdrawiam!
Mam nadzieję, że Ty również się uśmiechniesz wyciągając kartkę ode mnie. Proszę o adres :)
UsuńPięknie dziękuję za pocztówkę! (z małym opóźnieniem, bo dopiero niedawno ją dostałam do rąk własnych :) Bardzo miło mi było, uśmiech miałam od ucha do ucha :) I tylko mi szkoda, ze nie mogłam odwdzięczyć się tym samym :)
UsuńPozdrawiam!
szkoda że tak późno znalazłam pani blog Adela Szyje, lubię taki rodzaj pamięci pocztówek-widokówek, sama też chętnie gdy jestem w innym mieście wysyłam kartki, forma pisana tradycyjnie jest o wiele przyjemniejsza niż sms,lub fotka w internecie.
OdpowiedzUsuń