marca 02, 2015

Jak uszyć roletę rzymską, czyli szycie wg Adeli - instrukcja krok po kroku (tutorial)

Jeszcze nie tak dawno uszycie rolety wydawało mi się zadaniem bardzo trudnym i niezwykłym. Odważyłam się spróbować i dzisiaj twierdzę, że trudniej było mi uszyć zasłony do pokoju córki  (pisałam o nich tutaj - klik). Szycie rolety to naprawdę łatwa praca. Skoro już wiem jak to zrobić to chciałabym się z Wami, tą - opartą na moim doświadczeniu - wiedzą podzielić.



Jak uszyć roletę rzymską? Jak uszyć roletę krok po kroku? Zapraszam na tutorial z cyklu




KROK 1 
USTALAMY WYMIARY ROLETY,

Podstawą tworzenia rolety jest ustalenie jej docelowego rozmiaru. W tym celu należy wymierzyć okno bądź otwór okienny, mechanizm dotychczasowej rolety, itp. Celowo nie piszę, co konkretnie należy wymierzyć, ponieważ każdy z Was może mieć inaczej zamontowany mechanizm rolety (do sufitu, do ramy okna, do nadproża nad oknem, itp.). Ja posiadam już mechanizm rolety zamontowany do sufitu. 

Mierzę listwę, do której umocowana będzie tkanina rolety (to będzie szerokość) oraz ustalam długość tej tkaniny, jaką chcę mieć po rozwinięciu rolety.

Po dokonaniu pomiarów wiem, że moja roleta będzie miała docelowe wymiary 100x180 cm.


KROK 2
TWORZYMY WYKRÓJ ROLETY

Przygotowanie wykroju rolety to - wydawać by się mogło - bardzo prosta sprawa, bo zwykły prostokąt lub kwadrat. W zasadzie tak, choć trzeba troszkę pobawić się w matematykę:)

 Ja zakładam, że na początek nikt się nie będzie bawił w łączenie tkanin i swoją pierwszą roletę chce uszyć z jednego kawałka materiału. Dlatego ustalając wymiary wykroju na roletę przyjmuję, że szyć będziemy z jednego kawałka tkaniny.

Wcześniej ustaliłam, że:
  • docelowa szerokość rolety u mnie to 100 cm - do tego wymiaru dodaję po 2 cm na podwinięcie na każdy bok szerokości, czyli w sumie 4cm, co daje mi wymiar 104cm.
100+2+2 = 104 cm

  • Docelowa długość rolety u mnie to 180cm, dlatego do tego wymiaru:
  1. dodaję 2 cm na podwinięcie dołu rolety.
  2. dodaję 7cm na podwinięcie góry rolety i wszycie taśmy rzepowej
  3. dodaję również zapasy na tuneliki, w których zamontowane zostaną "patyczki" usztywniające roletę. Ile cm? Wszystko zależy od tego, ile tych tunelików ma powstać. Ja w swojej rolecie założyłam, że tunelików będzie 5 sztuk. Na 1 tunelik przyjmuję 1cm, ale tylko dlatego, że mam wąskie "patyczki". W sytuacji, gdy średnica Waszych patyczków jest większa musicie odpowiednio duży zapasa na jeden tunelik zaplanować.
Zatem 5 tunelików po 1cm każdy daje mi dodatkowe 5cm.

5 tunelików podzieli moją rolete na 6 części, z czego każda część będzie po zszyciu miała długość 30 cm.
6 kawałków * 30 cm każdy = 180 cm, czyli dokładnie tyle, co docelowa długość mojej rolety.



Po tych wszystkich wyliczeniach już wiem, że muszę przygotować materiał o wymiarach 104x194cm. 

100+2+2 = 104 cm
180+2+7+ 5 = 194 cm


KROK 3
PRZYGOTOWANIE MATERIAŁU DO SZYCIA

Mamy wykrojony materiał na naszą roletę zgodnie z wyliczeniami wykonanymi w pkt.2.
Mamy określoną ilość tunelików - u mnie 5 szt.
Czas na przygotowanie naszej tkaniny do szycia.

W szyciu rolety rzymskiej najwięcej czasu zajmuje prasowanie:) Kiedy skończymy prasować przyjdzie czas na szycie, ale zapewniam Was, że to już będzie przyjemność. Zatem zapraszam za chwilę do żelazka....

Zanim jednak prasowanie przygotowuję sobie linie pomocnicze.
Linie pomocnicze można wykonać na prawej stronie materiału. Ja wykonuję je na lewej, bo nigdy nie wiem czy potem linie na prawej stronie znikną:)


Na dłuższych bokach tkaniny (tych, które mają 194 cm) odmierzam 2cm od brzegu i rysuję linię.


Taką samą odległość wymierzam i rysuję na dole naszej rolet.

Na górze rolety o szerokości odmierzam 7cm od brzegu i rysuję linię pomocniczą.



W efekcie mamy narysowane linie pomocnicze:
na obu bokach długości - 2cm od brzegu tkaniny
na dole rolety - 2 cm od brzegu tkaniny
na górze rolety - 7 cm od brzegu tkaniny



Następnie przechodzimy do narysowania linii pomocniczych pod nasze przyszłe tuneliki na patyczki usztywniające. Zaczynamy rysowanie od góry tkaniny.
Z wcześniejszych wyliczeń wiem, że długość poszczególnych części między tunelikami ma wynosić 30 cm. Po dokonaniu pomiary patyczków, wiem, że muszę przygotować tunele o średnicy 0,5 cm.


 Rysowanie linii pomocniczych rozpoczynam od góry rolety i od wyrysowanej wcześniej linii 7cm od brzegu materiału. Pierwszą linię pomocniczą na pierwszy tunelik zaznaczam 30,5cm od linii pomocniczej wyrysowanej u góry rolety.

Kolejne linie rysujemy w odległości 31cm od poprzedniej a ostatnią w odległości 30,5cm. Dlaczego tak?

Jak napisałam wcześniej,  każda część rolety przedzielona tunelem będzie miała docelowo 30cm długości a sam tunelik średnicę 0,5 cm.
Pierwsza część ma jeden tunelik na dole ( u góry będzie wszyta taśma rzepowa, na którą zostawiliśmy zapas 7cm), więc 30+0,5 = 30,5cm.
Kolejna część materiału ma już tunelik na górze i na dole, czyli 30+0,5+0,5 = 31cm.
Ostatni kawałek materiału ma jeden tunelik, więc 30+0,5=30,5 cm.

Mam nadzieję, że zrozumieliście i nie zagmatwałam za bardzo.....może rysunek Wam troszkę pomoże.
Przyznaję, że wytłumaczenie tej części sprawia mi największą trudność:)

Linie pomocnicze na tuneliki możecie wykonać na prawej stronie materiału. Ja robię je na lewej, ale przyznaję, że łatwiej jest je mieć na prawej.

Odległości pomiędzy liniami pomocniczymi.
 

Jeżeli udało Wam się tę część zrobić - przygotować linie pomocnicze na tuneliki - to jesteśmy coraz bliżej końca. Teraz już czas na prasowanie:)



 KROK 4
PRASOWANIE

Nie wiem czy kolejność prasowania ma znaczenie, ale ja prasuję w takiej kolejności w jakiej będę szyć.
Zaczynam od zaprasowania dłuższych boków, czyli tych o długości 194 cm.

Materiał leży prawą stroną na desce.
Brzegi tkaniny przykładam do wyrysowanej wcześniej linii 2cm od brzegu i zaprasowuję.



 W ten sposób uzyskałam zaprasowanie o szerokości 1cm.

Powstały zaprasowany brzeg zawijam do wewnątrz i zaprasowuję na szerokość powstałego wcześniej zaprasowania,czyli 1cm. W ten sposób bok mamy podwinięty.




Kiedy podwiniemy dłuższe boki tkaniny to zabieramy się za podwijanie dołu i góry. Metoda ta sama, czyli najpierw brzeg materiału zaginamy do linii i zaprasowujemy a następnie ponownie na szerokość powstałego pierwszego zaprasowania.
Docelowo dłuższe boki oraz dół będą miały 1cm podwinięcia a góra 3,5 cm podwinięcia.


Na samym końcu zaprasowujemy linie pomocnicze pod tuneliki, czyli składamy materiał lewą strona do lewej wzdłuż narysowanej linii i prasujemy.

Tutaj już pewnie wiecie, dlaczego sugerowałam wykonywanie tych linii na prawej stronie materiału. Dla mnie nie jest problemem posiadanie linii pomocniczych na lewej stronie, ale jeżeli łatwiej będzie Wam prasować widząc linię to narysujcie ją na prawej stronie tkaniny.

Wszystkie zaprasowania mamy gotowe, więc teraz najprzyjemniejsza rzecz, czyli szycie:)

KROK 5 
SZYCIE

Szycie rozpoczynam od dłuższych boków materiału.
Staram się szyć możliwie najbliżej wewnętrznego brzegu podwinięcia.


Jeżeli ktoś z Was ma kłopoty z prostym szyciem polecam metodę "na stopkę". Na czym polega?
Brzeg stopki prowadzę równolegle do brzegu podwinięcia. Igłę ustawiam w pozycji, która zapewni mi szycie możliwie blisko wewnętrznego brzegu podwinięcia. U mnie jest to ustawienie igły jak najbliżej lewej strony.


Po przeszyciu boków tak samo postępuję z podwinięciem dołu.


Następnie zabieram się za nasze tuneliki.
Składam tkaninę lewa strona do lewej zgodnie z zaprasowaniem, które przygotowałam wcześniej.

 Szyję 0,5cm od brzegu zaprasowania. Powtarzam tą czynność tyle razy, ile ma powstać tunelików.


Po przeszyciu wszystkich tunelików uzyskujemy taki efekt, jak na zdjęciu. Odległość między tunelikami powinna dokładnie taka, jak zaplanowaliśmy - u mnie jest to 30cm.



Na koniec czas na przyszycie taśmy rzepowej na górze rolety i wykończenie góry.

Po zaprasowaniu góry naszej roletki i po odwinięciu zaprasowania wygląda to tak.



 Pierwszą zaprasowaną część od brzegu tkaniny zawijamy do dołu a do drugiej będziemy przyszywać taśmę rzepową. Przypinamy lub fastrygujemy taśmę równolegle do linii wyznaczonej przez zaprasowanie.


Po przypięciu wygląda to tak.


Przyszywam taśmę do tkaniny. 


 Po przyszyciu składamy materiał wzdłuż zaprasowanej linii - zwróćcie uwagę, że przyszyta taśma rzepowa jest od lewej strony naszej rolety. Tak ma być.

Spinamy razem z tkaniną.



Przyszywamy nasze podwinięcie z taśmą rzepową jak najbliżej wewnętrznego brzegu podwinięcia.


Dzięki takiemu szyciu po prawej stronie jedynym widocznym szwem będzie szew z przyszycia podwinięcia. Szwy z przyszywania taśmy rzepowej nie będą widoczne, bo są ukryte pod podwinięciem.
Coś czuję, że skomplikowałam:)


KROK 6
PRZYGOTOWANIE ROLETY DO POWIESZENIA

 
Jeżeli dobrnęliście do tego momentu to znak, że Wasza roleta przypomina roletę:) To również znak, że moja instrukcja była dla Was czytelna. To chyba pierwszy tutorial, który była dla mnie mega wyzwaniem do przygotowania i wyjaśnienia słowami jak to szycie ma wyglądać:)

Jeżeli doszliście do tego etapu to czas na przyszycie oczek, przez które przewleczecie taśmy z mechanizmu rolety. Można obejść się bez oczek lub zrobić je z tasiemki, ale ja oczka posiadam, więc je przyszywam. Przyszywam po lewej stronie, kilka milimetrów od lini szycia tunelików.


Oczka przyszyte. Teraz już czas na prasowanie przed powieszeniem:)
Po prasowaniu uzupełniamy nasze tuneliki przeznaczonymi do rolet patyczkami.


Wieszamy naszą roletę przyczepiając ją za pomocą taśmy rzepowej to mechanizmu i cieszymy się nowym wystrojem okna. Testujemy i jeżeli wszystko pasuje, nic nie wyszło krzywo (nie powinno) to zabieramy się za kolejną roletę. Ja już kilka uszyłam:)





KONIEC


Mam nadzieję, że przygotowana przeze mnie instrukcja okaże się dla Was pomocna i przydatna. Ciekawa jestem czy całość jest zrozumiała czy może jednak mało czytelna. Podzielcie się swoimi wrażeniami, proszę.

Tak jak wspominałam wyżej, tutorial "Jak uszyć roletę rzymską, czyli szycie wg Adeli"  okazał się najtrudniejszym dla mnie do opisania,  mimo, że szycie rolety naprawdę należy do zadań z serii "łatwe". Jestem pewna, że jeżeli zrozumiały był dla Was mój przekaz, to z szyciem sobie poradzicie. 

Podstawa to wyliczenia - starałam się Wam pokazać jak je wykonać. Samo prasowanie, choć jest czasochłonne to jednak niezbędne. U mnie odpadł etap fastrygowania, ponieważ ja fastrygi nie lubię i nie stosuję (wolę skrupulatnie prasować),  natomiast jeżeli Wy czujecie się bezpieczniej z fastrygą to polecam ją zastosować. Samo szycie to momencik:)  

Tak naprawdę, to ten sposób na szycie rolety to jeden z wielu możliwych. Ja sama po uszyciu pierwszej rolety mam już pomysły na kolejne. Dół rolety możemy zrobić z falbaną, w falę, podwinięty, itp. Tuneliki można wykonać od lewej strony a nie tak, jak pokazałam od prawej. Można poszaleć z tkaninami, z dodatkami, itp. Jestem pewna, że każdy znajdzie swój pomysł na roletę a moja instrukcja będzie jedynie przewodnikiem, inspiracją to stworzenia własnych kompozycji. I o to chodzi:)

Jeżeli będziecie mieli ochotę przygotować swoją wersję rolety i pochwalić się nią ze mną oraz z innymi czytelnikami - zapraszam. Przyślijcie zdjęcia, kilka słów na temat procesu tworzenia oraz zgodę na publikację zdjęć i tekstu na moim blogu - opublikuję je w kolejnym wpisie z cyklu 




 
Kliknij na obrazek i zagłosuj na mój blog

82 komentarze:

  1. Piekne dzieki. Chyba sie w koncu odwaze, odkurze maszyne i uszyje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj☺ Mnie też kusi zrobienie / uszycie rolety (do pokoiku moich łobuziaków).. może w końcu się uda 😉 niech no tylko 'wykoncze' te miśki, które już prawie patrzą na mnie oczkami 😊. .
    ps. instrukcja bardzo ok!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj. Zachęcam do uszycia rolety, bo to naprawdę zadanie do ogarnięcia. Trzymam kciuki i jestem do dyspozycji jeżeli będzie potrzeba doprecyzowania:)

      Usuń
  3. Jest przejrzyście i dokładnie, aż żałuję, że posiadam inny system rolet, bo mogłabym sobie porównywać czytając, a potem siąść do maszyny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna instrukcja!!!! naprawdę się napracowałaś :)
    pozdrawiam Dżasta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najtrudniej było przygotować opis aby był czytelny:) Dziękuję

      Usuń
  5. Pomysł na rolety wspaniały,może ja się skuszę w wolnej chwili,Twoje wyliczenia mam cały czas przed oczami.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, zachęcam:) Przy Twoich zdolnościach to będzie bardzo łatwe zadanie.

      Usuń
  6. Wszystko jest super pokazane i wytłumaczone i nawet widok tych wszystkich cyferek mnie nie przeraził : ). Szycie rolet wciąż jest jeszcze przede mną ale na pewno dzięki Tobie zrobię to sama : ). Muszę tylko jeszcze rozwiązać problem mechanizmu rolety bo nie posiadam ale coś tam wymyślimy ; ). Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja myslalam, ze to takie trudne.
    Musze zaopatrzyc sie w mechanizm ;-)
    Szkoda tylko ze znowu nie umiescilas zdjecia fizalowego. Jak roletka zawisła w oknie.
    Anja

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja nie do końca jestem w stanie wizualizować sobie ten moment, pomocy:
    Na samym końcu zaprasowujemy linie pomocnicze pod tuneliki, czyli składamy materiał lewą strona do lewej wzdłuż narysowanej linii i prasujemy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ten moment był najtrudniejszy dla mnie do opisania:) Postaram się wyjaśnić:)

      Wyobraź sobie, że na kartce narysowałaś sobie linię przedzielającą kartkę na pół. Składasz kartę po tej linii i już. Tak samo z materiałem. Składasz po tej narysowanej linii i zaprasowujesz.
      Lepiej to wyjaśniłam czy nie?

      Usuń
  9. O właśnie tego szukałam! Miałam kupić sobie rolety, ale chyba je sobie uszyje! Super dziękuje Ci bardzo za ten tutorial!

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! :) Pewnie kiedyś skorzystam, jak tylko nauczę się szyć prosto ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne :) Mam 2 pytania (być może nie doczytałam dobrze)
    - po co ta taśma rzepowa?
    - jak zainstalować te sznurki które będą zwijać roletę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taśma rzepowa jest potrzebna, jeżeli materiał wieszasz do swojego mechanizmu własnie na rzep. Ja mam taki mechanizm, więc taśmy rzepowej użyłam:) Wiem, że są też inne mechanizmy.
      Sznureczki przewleka się przez te kółeczka, które naszyłam na koniec od spodu.

      Usuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rolety jeszcze nie szyłam! Dzięki za tak szczegółowa instrukcję. Kto wie może pewnego dnia i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. super opis, a gdzie się kupuje taki mechanizm i jak to się nazywa ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mechanizmy znajdziesz w wielu sklepach. Jak zależy Ci na wygodzie to wystarczy wpisać w "gugle" mechanizm do rolet rzymskich :) Są różne mechanizmy - łańcuszkowe, sznurkowe, itp.

      Usuń
  15. Świetny blog, no i te Pani uszytki, rewelacyjne, pozazdrościć tylko zdolności !!! zapraszam: www.zaszytamama.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja mam zdolności? Chyba nie :) W odwiedziny wpadnę na ewno

      Usuń
  16. marzyła mi się taka roleta do okna w kuchni... Twój tutorial jest mega pomocny:) jak tylko uszyję słonie na akcję zabieram się za uszycie rolety:) dziękuję bardzo za pomocne instrukcje no i zostaję u Ciebie na dłużej bo przyznam się szczerze że jestem tu pierwszy raz....

    OdpowiedzUsuń
  17. REWELACJA!!! Najlepszy tutorial jaki widziałam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Adela, Adela... tak skaczę sobie po Twoim blogu i już czuję, że Cię kocham ;-)))
    A to wszystko dzięki wujkowy Google ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne dzięki!!! Roleta wisi, a ja jestem z siebie dumna jak paw :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Adela chciałabym się Ciebie poradzić? Czy gotową roletę rzymską do zawieszenia za pomocą haczyków na ramę okienną, można jakoś przerobić by zawiesić ją na szelkach na karniszu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem wszystko można przerobić :) Doszycie szelek to akurat możliwe do wykonania. Czy udało Ci się zrobić ?

      Usuń
  21. Adela cudny blog i ten post... dla mnie. Zabieram sie za szycie rolety. Bede zerkac na Twoja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Troszkę czasu minęło od Twojego wpisu, więc ciekawa jestem czy uszyłaś?

      Usuń
  22. Oj niepotrzebnie zajrzałam, narobiłaś apetytu zdolna i cierpliwa kobieto!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrzebnie :) Może dzięki temu uszyjesz swoją roletę ?:)

      Usuń
  23. kiedy dostalam wycene rolet ze sklepu na 2 okna ( 90x90 i 180x150) na kwote 900 zl to sie przerazilam i postanowilam ze sama je zrobie! fantastyczny opis Adela! Czy te patyczki sa jakies specjalne ( musza miec jakas okreslona grubosc?) czy moze byc jakikolwiek patyczek? ruszam na poszukiwania wszytskich potrzebnych materialow, mam nadzieje ze koszt calosci bedzie conajmniej o polowe mniejszy niz sklepowy! No i oczywiscie satysfakcja- jak wyjdzie- BEZCENNA!:), pozdrawiam serdecznie, Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, rolety sklepowe swoje kosztują. Ja w sumie się nie dziwię, że tyle, bo materiał to jedno + mechanizm ale sama robocizna to nie jest takie pstryk. Osoby, które potrafią coś szyć mogą bez kłopotu uszyć roletę samodzielnie, bo nie jest to jakieś bardzo skomplikowane zadanie. Odnośnie patyczków - myślę, że grubość może mieć tylko znaczenie dla użytkownika rolet. Ja wolę cieńsze, ale widziałam rolety z grubszymi i też fajnie wyglądały. Poza tym im grubszy materiał tym grubszy dałabym patyczek, aby to wszystko razem ładnie wyglądało

      Usuń
    2. wbrew pozorom to precyzyjna robota:) np w przypadku rolet ze szprosami to już w ogóle hehe...wystarczy że pomylisz się po 1-2 mm na szprosie i masz później krzywizny. A i na tkaninach też trzeba się znać. Niektóre domowe maszyny będą jak młotek do naprawy zegarka:D... ale ambitnym życzę powodzenia

      Usuń
  24. Bardzo czytelna instrukcja, jutro zabieram się za uszycie rolet na okna tarasowe, nie rozumiem tylko fragmentu z przyszywaniem oczek - gdzie dokładnie się to robi i ile ich powinno być? Będę wdzięczna za sprecyzowanie, bo nie widzę tego jakoś :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczka przyszywa się od wewnętrznej strony (lewej). Ile ich ma być? To zależy od mechanizmu, ilości sznurków. Oczka przyszywa się po lewej stronie na linii patyczków. U mnie na każdej linii patyczka jest od 3 do nawet 10 kółeczek. Im szersza roleta tym więcej kółeczek i sznurków automatycznie

      Usuń
  25. Kochana, a to musi być ten specjalny mechanizm? Bo ja mam taki do rolet zwijanych, ale tu sznurek jest z jednej strony i chyba się takiej rzymskiej rolety na tym umocować nie da?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że od rolet zwijanych też się nada, ale wtedy roleta będzie zwijana a nie taka marszczona podczas podwijana.

      Usuń
  26. wszystko ok, tylko tunele na patyki powinno sie szyc prawą stroną do prawej, tak aby ich nie było widać - zeby były na lewej stronie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozwolę sobie nie zgodzić się :) Mam kupne rolety, zamawiane w znanej internetowej szwalni specjalizującej się w roletach i tam patyczki są dokładnie po tej stronie, co u mnie. Mam też inne rolety szyte przez lokalną firmę i oni szyli odwrotnie. Myślę, że w tej kwestii jest dowolność i szyć można tak, jak kto lubi :)

      Usuń
  27. Też się bałam tych rolet siostra zapłaciła 600zł za roletę 100x150 żebym wcześniej tu trafiła to pewnie bym jej uszyła.
    Wszystko dokładnie wytłumaczone że nawet ja blondynka zrozumiałam. Wielki dzięki

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja mam pytanie co do sznurka: jakiego użyłaś? Byłabym wdzięczna za link. :) dziś odebrałam materiał i zabieram się za szycie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sznurek miałam już przy mechaniźmie, więc nie kupowałam ekstra

      Usuń
  29. A jaką masz średnicę patyczków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam....Jak wrócę do domu i nie zapomnę, to sprawdzę

      Usuń
  30. Witam,
    Przypadkiem do Pani trafiłam, szukając zupełnie innego tematu.
    A tu proszę! Post idealny dla mnie! Już z pół roku mam materiał na roletę rzymską, ale jeszcze nie odważyłam się za nią zabrać, aż zobaczyłam tego posta.
    Jest supe, tego mi było trze - dokładna instrukcja krok po kroku, zdjęcia, no rewelka.
    Już Pani bloga nie opuszczę :)
    W następnej kolejności idzie torba komiksowa - co prawda wczoraj skończyłam swoją czarną w białe wielkie grochy, ale pomysł z komiksem mnie powalił - DZIĘKUJĘ za inspiracje :)
    Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za cierpliwość i czas na kolejne super posty :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dziękuję za tyle cudnych słów! Pozdrawiam

      Usuń
  31. Instrukcja super!!! Materiał w drodze.
    Będzie biała z fuksjowymi pomponikami na samym dole. Pewnie jeszcze troszkę czasu minie zanim się za nią zabiorę:-)
    Zastanawiam się tylko czy szyć roletę z listwą obciążającą (takie miałam załozenie od początku)czy tak jak Pani - bez.

    Pozdrawiam
    Monika


    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że obciążenie nie zawsze jest potrzebne. Moja tkanina była na tyle niepokorna, że bez tego obciążenia niestety nie układała się dobrze.

      Usuń
    2. Obciążenie rolety jest konieczne, aby się dobrze składała. Przy zwykłym mechanizmie sznurkowym jest to kwestia estetyki, ale przy profesjonalnym mechanizmie łańcuszkowym, w którym linki nawijają się na specjalne szpulki umieszczone w kasetce, brak obciążnika spowoduje zablokowanie mechanizmu.

      Usuń
  32. Witam, mam pytanie - te sznureczki do przewlekania to się je przewleka przez te kółeczka i związuje do dolnego kółeczka czy przewleka się je i z powrotem "wracają" do mechanizmu?
    Nie bardzo to rozumiem.
    Czy może Pani zrobić zdjęcie lewej strony rolety w całości?

    OdpowiedzUsuń
  33. Doskonały poradnik. Widać, że włożyła Pani dużo pracy w wykonanie tych rolet!

    OdpowiedzUsuń
  34. witam tez bym chciala zobaczyc z lewej strony rolete bo mam problem ze sznurkami.

    OdpowiedzUsuń
  35. witam no ja tez chcialam sie spytac jak przewlekac te sznurki bo juz raz szylam rolete ale mialam problem ze sznurkami.

    OdpowiedzUsuń
  36. Super wpis! Mam pytanie, czy jak będę szyła roletę na szelkach do powieszenia na karniszu to sposób wykonania jest taki sam? Oczywiście oprócz doszycia szelek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sposób uszycia rolety w mojej ocenie jest ten sam. Pozostaje tylko kwestia zwijania rolety.

      Usuń
  37. Piękne takie rolety. Ale ja przy budowie się zdecydowałam na automatyczne, więc już z takich nie korzystam. Ma swoje plusy. Chociaż czasem mi brakuje zmian..

    OdpowiedzUsuń
  38. Witam :) mam pytanie. Czy na taką roletę jedyny materiał to taki jak na pościel? (hmm chyba dobrze go nazwałam?) bo przecież nie może być za ciężki bo roleta będzie się uginać pod ciężarem. I drugie mam pytanie czy Pani krochmaliła trochę ten materiał żeby był sztywny? Bo ja kiedyś kupiłam w sklepie taką gotową już roletę i w dotyku ten materiał dawał wrażenie, że jest usztywniony (może nie przez krochmal tylko pewnie jakieś tam chemiczne płyny u producenta). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tutaj użyłam akurat zwykłej, pościelowej bawełny. Krochmalę po praniu i prasuję, bo wtedy materiał jest cudnie usztywniony i ładniej się prezentuje na oknie.

      Usuń
  39. Właśnie poszukuję wskazówek jak uszyć rolety rzymskie, Twoja "instrukcja" jest świetna. Brakuje mi tylko dodatkowej informacji - jak zamontować ją na poddaszu, we wnęce? Mozę coś podpowiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  40. super ale mam pytanie gdzie kupie takie patyczki i oraz caly zestaw do montazu rolety ? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Brawo, Brawo, Brawo :) Dzięki za poradę i instrukcję. Odważyłam się uszyć. Mechanizmy znalazłam na www.karnisz.eu i dzięki Wam mam super rolety rzymskie. Moje wymarzone <3

    OdpowiedzUsuń
  42. instrukcja bardzo czytelna , dziękuje za nią. jestem amatorem w szyciu ale dzięki Tobie będę szył co mi w ręce wpadnie. jak mogę to powinnaś filmiki na YouTube nagrywać i na bloga swojego dodawać , ułatwi to tobie i ludziom prace w szyciu ;-) pozdrawiam i jestem twoim fanem

    OdpowiedzUsuń
  43. Rewelacyjny post! Może i ja spróbuję uczyć tylko nie wiem jak to zrobić bo mam okno na skosie ściany?

    OdpowiedzUsuń
  44. Czy opłaca się Pani szyć rolety? Oczywiście nie wnikam w pasję, ponieważ jest to odrębna kwestia. Sama kiedyś próbowałam szyć niekoniecznie rolety i nic z tego nie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetny instruktaż. Chyba w następny weekend sobie taką uszyję. Pasuje do różnego rodzaju wystrojów i chyba nie jest taka trudna do uszycia ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Ale super , zamawiam bawełne i szyje !!!!!! :D

    OdpowiedzUsuń

Zaangażowałam się w 100% tworząc ten post. Teraz czas na Ciebie, bo przecież wspólnie tworzymy ten blog, choć ja nim administruję. Będzie mi niezwykle miło, jeżeli:

a) zostawisz komentarz pod wpisem - każde Twoje słowo to dla mnie cenna wskazówka i sygnał, że jesteś ze mną
b) polubisz mój profil na FB - dzięki temu będziemy w ciągłym kontakcie
c) możesz mnie śledzić na Instagram i Pinterest, gdzie oprócz szyciowych tematów pokazuję troszkę mego prywatnego życia, ale uprzedzam - nie robię tego zbyt często (brak odpowiedniej ilości czasu)

Jeżeli ten wpis uważasz za cenny, podziel się nim proszę ze znajomym, udostępnij na swoim profilu w mediach społecznościowych.

TOP